Starszaki - Sowy
Przedszkolaki z Włosienicy- gmina Oświęcim przysyłają pierwszy
wierszyk logopedyczny:
"Gawron"
Czarny gawron czarny, czarne piórka ma,
czarny ma ogonek, czarne skrzydła dwa.
Czarny gawron czarny, czarne dzieci ma.
Co im na śniadanie dzisiaj rano da?
Wierszyk przygotowany przez nasze przedszkole:
"Domek"
Oto domek.
Nad nim ptaszek.
Obok domu piękne kwiaty.
Domek ma czerwony daszek,
a na daszku widać komin.
Dym z komina szary leci
i unosi się do góry.
W górze żółte słonko świeci
i błękitne płyną chmury.
Serdeczne pozdrowiernia od uczniów z Braszowic:
"Dzwonek bardzo pracowity:
Dzwoni dźwięcznie tam na skwerku,
Dzwoni także w twym rowerku. Dzwonek dzwoni w telefonie,
Dzwonią kopytami konie,
Czasem coś mi dzwoni w uszach,
Czasem coś zadzwoni w brzuchu.
Dzwony, dzwonki i dzwoneczki
Lubię wasze pioseneczki.
Wierszyk nadesłany przez dzieci z Sadlna:
Sędzia Sędzimir wszedł do cukierni,
sennym spojrzeniem omiótł sernik,
na struclę zerknął sennym wzrokiem,
potem na sękacz rzucił okiem.
-Podać coś?- spytał sprzedawca zmiennik.
A sędzia: - Tak, chcę cennik.
Sęk w tym, że nie wie, czy jest sens
na kęs sękacza patrzyć spod rzęs,
gdy nie znam ceny cennych sękaczy,
więc pan mi cennik podać raczy!