• Piątek 16.04.21r. STARSZAKI

          •  

            1. Wspólnie z rodzicami przeczytaj wyrazy obok domku i dopasuj je do odpowiednich pomieszczeń w domu.
            2. Znajdź dziesięć różnic między obrazkami pod domkiem.

             

            1. Przeczytaj z rodzicami wyrazy w ramkach i zastanów się, do których mebli w pokoju Treflinki pasują?
            2. Opowiedz o swoim pokoju (prawdziwym lub wyobrażonym).
            3. Na kartce narysuj swój pokój (prawdziwy lub wyobrażony).

             

            1. Pomyśl, z których klocków zbudowane są poszczególne budowle.

             

             

             

          • Piątek 16.04.21r. ŚREDNIAKI

          •  

            Dzień dobry kochani ! To już piąteczek ! Kończymy Nasz tydzień pracy przed nami weekend - odpoczywamy !!! A widzimy się już w poniedziałek! Dozobaczenia!

             

            1) Słuchanie wiersza pt.: „Moje miasto” Anny Rynkiewicz

             

            Jesteśmy dziećmi ciekawymi świata

            Lubimy jednak do domu powracać.

            I choć mieszkamy w domach i blokach.

            To wielka łączy nas wspólnota.

            Wszyscy mieszkamy w Białymstoku.

            Tutaj nam mija rok po roku.

             

            W tym naszym mieście atrakcji jest wiele,

            więc je zwiedzamy nie tylko w niedzielę.

            A gdy idziemy u boku swych bliskich

            zwiedzamy wraz z nimi nasz Pałac Branickich.

             

            Obok Pałacu jest piękny park,

            a w nim plac zabaw, siłownia i staw.

            Jest także pomnik nasze słynne „ Praczki”

            przy którym dziarsko pływają kaczki.

             

            Tak nas prowadzą drogi i dróżki,

            że często bywamy na Rynku Kościuszki

            To miejsce w centrum Białegostoku

            z Ratuszem, Kościołem i kawiarniami z boku.

             

            W naszym mieście również teatr mamy

            w nim bajkowe spektakle często oglądamy.

            Gdy chcemy pobyć ze zwierzętami

            zmierzamy do zoo dziarskimi krokami.

             

            Białystok zachwyca a my go kochamy

            I bardzo się cieszymy że tutaj mieszkamy

             

             

            2) Rozmowa na temat wiersza

             

            - Jak nazywa się miasto/miejscowość w którym mieszkasz?

            - Co się w nim znajduje?

            - Z kim możemy zwiedzać miasto?

            - Co ci się najbardziej podoba w twoim mieście?

             

            3) Słuchanie piosenki "Jedzie pociąg z daleka"

            https://www.youtube.com/watch?v=CJZ6M_4Tjl4

             

            4) „Spacer z rodzicami” –opowieść ruchowa.

             

            Zadaniem dziecka jest ilustrowanie ruchem opowiadania rodzica.

             

            Jest piękne wiosenne popołudnie. Idziesz z mamą i tatą na spacer .Tata stawia bardzo duże kroki. Mama idzie w butach na wysokich obcasach małymi krokami, a dziecko podskakuje. W pobliżu jest rzeka. Nad rzeką cała rodzina karmi kaczki. Potem wszyscy w podskokach idą do Wesołego Miasteczka. Mama, tata i dziecko kręcą się na karuzeli i uśmiechają się do siebie. Po wspólnej zabawie wracają do domu. Tata stawia bardzo duże kroki.Mama idzie w butach na wysokich obcasach małymi krokami, a dziecko podskakuje.

             

            5) „Co wiem o moim mieście?” – Quiz

             

            - Jak nazywa się miasto w którym mieszkasz?

            - Jak wygląda herb naszego miasta?

            - Jaka rzeka przepływa przez nasze miasto?

            - Jaką znasz legendę związaną z naszym miastem ?

            - Jakie ważne instytucje i urzędy się w nim znajdują?

            - Jakie zabytki znajdują się w naszym mieście?

            - Jak nazywa się miejsce, w którym możemy zobaczyć pociągi i autobusy?

            - Jak nazywa się ulica, na której znajduje się nasze przedszkole?

            - Na jakiej ulicy mieszkasz?

             

            Kochane Dzieciaczki

            Jeżeli udało Wam się odpowiedzieć poprawnie na pytania z quizu w nagrodę mamy dla Was piosenkę

            https://www.youtube.com/watch?v=bLzN4rte0Yk

          • Maluszki - zabawa 15.04.

          • Krecik - zabawa z tekstem Joanny Myślińskiej i Iwony Mojsak (masażyk).

            Krecik norki kopie, - lekko drapiemy paluszkami w różnych miejscach na plecach dziecka,                                                                                                           

            nie wiadomo gdzie. - lekko uciskamy paluszkami różne punkty na plecach dziecka,                                                                                                                                

             Może tu się schował - łaskoczemy dziecko w wybranym miejscu na plecach, – czy ktoś z was to wie?                                                                                                   

             Krecik norki kopie, - lekko drapiemy paluszkami w różnych miejscach na brzuszku dziecka,                                                                                                                     

              nie wiadomo gdzie. - lekko uciskamy paluszkami różne punkty na brzuszku dziecka,                                                                                                                       

               Może tu się schował - łaskoczemy dziecko w wybranym miejscu na brzuszku,

            –czyktoś z was to wie?                                                                                               

             Krecik norki kopie, - lekko drapiemy paluszkami w różnych miejscach na główce i szyjce dziecka,                                                                                               

               nie wiadomo gdzie. - lekko uciskamy paluszkami różne punkty na główce i szyjce dziecka,                                                                                                            

            Może tu się schował - łaskoczemy dziecko w wybranym miejscu na główce i szyjce dziecka, – czy ktoś z was to wie?

          • Czwartek 15.04.21r. ŚREDNIAKI

          •  

            1) Słuchanie legendy Czechowic - Dziedzic

             

            Legenda o Czarnej Pani

             

                Wielu było właścicieli czechowickiego zamku. W XVI w. należał do hrabiego Wilczka, który miał w swoim herbie czarnego kozła. Z nim wiąże się owa legenda napisana na podstawie opowieści Jana Mosia i Franiszka Maniszowskiego z Czechowic. W zamierzchłych czasach, których już nikt nie pamięta, w zamku usytuowanym na niewielkim wzniesieniu, żyła samotnie jego właścicielka, której mąż przedwcześnie zginął na wojnie.  Odtąd przywdziała czarne szaty i żyła w osamotnieniu stroniąc od ludzi i otoczenia.

            Zamek głucho zamknięty nie zdradzał oznak życia. Jakież było jednak zdziwienie dzieci, gdy wracając z pobliskiej szkółki zobaczyły na zamkowym dziedzińcu czarnego kozła.

            Nigdy go tu nie było, nikt takiego czarnego jak smoła kozła we wsi nie posiadał.Nagle z dzwonnicy drewnianego kościoła odezwał się dzwon na Anioł Pański.Jego metaliczny głos rozlegał się po okolicy, a echo pobliskich lasów podwajało jego dźwięczny ton tak cudownie, że gdyby go człowiek rozumiał jego serce pękłoby z zachwytu lub z dziwnej tęsknoty. Wtedy kozioł podskoczył, wysoko w górę, podbiegł w kierunku głównej bramy zamku i spojrzawszy na gromadkę dzieci – zapraszał ich swoim wzrokiem by weszły wespół z nim do bramy.Niestety, obezwładnione widokiem niecodziennej zjawy czarnego kozła dzieci, stanęły jak wryte. Wtedy brama otwarła nagle swoje podwoje i kozioł zniknął za nią bez śladu.Dzwon kościelny umilkł. Dzieci rozeszły się każde w swoją stronę, tylko syn dworskiego ogrodnika zauważył błysk światła w okienku zamkowego lochu. Opowiedział w domu o dziwnym zdarzeniu.Wówczas rzekł ojciec:- To Czarna Pani synu, która strzeże skarbów zakopanych w lochach starego zamczyska. Gdy w południe usłyszy głos dzwonu na Anioł Pański zamienia się w czarnego kozła i wabi przechodniów do środka. Nikt jeszcze stamtąd nie wyszedł.- Strzeż się więc synu Czarnej Pani – powiedział ojciec i zamyślił się głęboko.Chłopiec zapamiętał słowa ojca, ale nie wypełnił przestrogi. Rozbudziła ona w nim taką ciekawość, że postanowił po raz wtóry zobaczyć czarnego kozła. Odtąd codziennie wracając ze szkoły oczekiwał spotkania ze zjawą, ale kozła nie było.Podobną żądzę ciekawości rozbudziła w innych dzieciach. Odtąd gromadnie wyczekiwały na kolejny kontakt z kozłem. Niestety daremnie.Któregoś dnia zobaczyły błysk światła w okienku zamkowego lochu. Pobiegły tam i w napięciu spoglądały do wnętrza. Nie zauważyły niczego. Wtedy jeden z nich zerwał z głowy czapkę synowi ogrodnika i wrzucił ją przez okienko do lochu. Gromadka dzieci rozpierzchła się w popłochu biegnąć co tchu do domów.Syn ogrodnika został sam, gdyż nie mógł do domu wrócić bez czapki.Wtedy rozległ się znajomy głos kościelnego dzwonu, a wnętrze lochu napełniło się światłem tak jasnym, iskrzącym i połyskującym, że chłopiec nie był w stanie niczego dostrzec.Wówczas przypomniał sobie słowa ojca:- Strzeż się Czarnej Pani synu.Nagle spostrzegł, że jakaś czarodziejska moc zdejmuje z niego obezwładniający kaftan strachu i słyszy dźwięczny głos Czarnej Pani:- Nie bój się chłopcze, wejdź do środka, tobie jednemu nie uczynię krzywdy.Drogę do lochu otwierało wejście z zamkowej sieni. W dół prowadziły kamienne schody. Chłopiec schodząc, wytężał wzrok, by odnaleźć swoją czapkę, lecz nieprzebyta ciemność uniemożliwiała mu odnalezienie zguby. Nagle podziemie wypełniło się blaskiem światłą a chłopcu ukazał się niespodziewany widok.Na środku dużej sali ujrzał piękną kobietę ubraną w czarną, aksamitną suknię. Siedziałą za wysokim stołem i liczyła stosy leżących tam złotych dukatów.Popatrzył na nią z zachwytem. Jej ujmujący uśmiech i łagodny wyraz twarzy zasłaniało nieco olbrzymie gęsie pióro, którym zapisywała na pergaminie przeliczone pieniądze. Wtedy chłopiec ujrzał pod stołem swoją czapkę i podszedł, by ją podnieść. Jakież było jego zdziwienie, gdy zobaczył, że po brzegi wypełniona była dukatami.Wówczas popatrzył na damę i zauważył na jej twarzy grymas bólu.- Nazywają mnie Czarną Panią – rzekła.- Po śmierci męża, noszę żałobne szaty i czasem zmieniam swą postać w czarnego kozła, który widniał niegdyś na tarczy mojego męża. Młodo zginął na wojnie zostawiając mnie samą – mówiła z żalem.- Jako panie tej posiadłości pilnuję skarbów złożonych w lochach zamkowych, ale one nie zawsze były uczciwie zdobyte.Miałam niegdyś liczną służbę, ale nie zawsze traktowałam moich służących należycie. Nie zapłaciłam mojemu ogrodnikowi za pracę, dasz więc te dukaty twojemu ojcu, a wówczas część mo8ich win zostanie zmazana – powiedziała do chłopca i niespodziewanie zniknęła z jego oczu.Syn ogrodnika znów znalazł się w ciemnej, zamkowej sieni, lecz w ręku trzymał swoją czapkę pełną dukatów.Wieść o dziwnym zdarzeniu rozeszła się po okolicy. Wśród wieśniaków byli i tacy, którzy wrzucali do lochu swoje czapki i szli w podziemia zamku po dukaty. Niestety żaden z nich nie wrócił z powrotem.Czarny kozioł w dalszym ciągu biegał od czasu do czasu wokół zamku wabiąc do środka śmiałków.Czasem z podziemnych lochów dochodziły odgłosy jęków i płaczu tych, którzy pragnęli posiąść skarb. Czarna Pani nie zaprzestała swoich czarodziejskich praktyk.Wreszcie w pewną niedzielę, jak głosi legenda – z pobliskiego kościoła wyruszyła procesja z wiarą, że zbiorowe modły zażegnają nieszczęścia. Gromadnie weszli do lochu, lecz nie zobaczyli Czarnej Pani. Zamurowano więc wejście z sieni do lochu i wymalowano na murze czarny krzyż i trupią czaszkę.Od tego czasu Czarna Pani zniknęła na zawsze.

             

            2)  Spróbuj narysować herb Czechowic - Dziedzic, według wzoru poniżej, tak jak potrafisz lub poproś rodzica o pomoc w narysowaniu.

             

            3) "Spacer po Czechowicach - Dziedzicach"

             

            Poproś rodzica, aby zabrał Cię na spacer i pokazał Ci zabytki i budynki ważne dla miasta.

             

            4)  "Jarzynowa gimnastyka" - słuchanie piosenki i zabawa ruchowa

             

            https://www.youtube.com/watch?v=oD_4YBKMKFs&list=PLbRzTYeyj4CYFzv7lBE2KnqG8rutRhDzZ&index=28

          • Czwartek 15.04.21r. STARSZAKI

          • Nazwij członków rodziny Treflików.

            Określ, kto z nich jest najwyższy, a kto najniższy?

            Które meble i przedmioty pasują do poszczególnych pomieszczeń w domu Treflików?

            Do kogo one należą?

            Spróbuj narysować na kartce samochód.

             

            Przeczytaj kolejne cyfry.

            Napisz je palcem na stole lub w powietrzu.

            Określ wysokość kolorowych domów. Policz kratki przy każdym z nich.

            Który jest najwyższy?

            Który jest najniższy?

          • Środa 14.04.21r. ŚREDNIAKI

          •  

            1) „W pokoiku na stoliku” - ćwiczenie spostrzegawczości

            Dziecko nazywa przedmioty znajdujące się w jego pokoju.

             

            2) „Zaczarowany worek” - zabawa dydaktyczna.

             

            Rodzic  ma przygotowany worek, w którym znajdują się różne przedmioty np. książka, globus, okulary, filiżanka, samochód, maskotka, lalka, klocek. Dziecko losuje przedmiot, nazywa go i mówi w którym pomieszczeniu można go zobaczyć.

             

            3) „Zabawki na huśtawce” – ćwiczenia oddechowe.

             

            Na brzuch leżącego dziecka rodzic kładzie zabawkę. W czasie wdechu zabawka unosi się do góry, przy wydechu opada. Rodzic sprawdza czy dziecko wykonuje ćwiczenie prawidłowo.

             

             

            4) „Polonez” – słuchanie muzyki

            https://www.youtube.com/watch?v=_PpfJUDGyBI

             

             

             

            5) „Jakie figury rysuję?” – słuchanie wiersza o figurach

             

            Rodzic recytuje wiersz, a dziecko rysuje figury geometryczne występujące w wierszu

             

            Trzy kreski, trzy kąty,

            Rysuję trójkąty.

            Już każdy dzieciaczek

            Trójkątny ma szlaczek.

            Kwadraciki bardzo lubię

            W tej rodzinie się nie nudzę.

            Kwadrat równe boki ma

            Każde dziecko kwadrat zna.

            Jest w rodzinie też prostokąt

            Spójrz na niego, wytęż oko.

            Po dwa boki: długie, krótkie,

            Narysuję za minutkę.

            Są w rodzinie też kółeczka

            Okrąglutkie jak piłeczka.

            Brak w nich rogów oraz kątów

            Tym się różnią od trójkątów

             

             

            6) Słuchanie opowiadania pt.: „Bajeczka o kształtach”

            W mojej bajeczce jest domek malutki. Mieszkają w tym domku różnokształtne ludki. Jeden jest okrągły, drugi kwadratowy. Małe trójkąciki wkładają na głowy. Domek ich malutki z kwadratów ma ściany. Daszek ma trójkątny, pięknie malowany. Drzwiczki prostokątne prowadzą do środka. W środku oba ludki każdy może spotkać. A czasem, gdy pada i brzydko na dworze. Gdy nie chcą wyjść z domu o jesiennej porze, w oknach w kształcie kółek dwa ludki siadają i przez te okienka na dzieci zerkają.

             

            7) Śpiewające Brzdące - "Wesołe gąski" - słuchanie piosenki

             

            https://www.youtube.com/watch?v=mBXIDaC_tkg

             

            8) "Minki" - ćwiczenie dla chętnych

             

            Wykonaj książeczkę z emocjami ( radość, smutek, strach itp.)

             

             

          • Wtorek 13.04.21r. STARSZAKI

          •  

            1. Chcesz odwiedzić swojego kolegę, który mieszka w bloku, ale zapomniałeś jaki numer  ma jego mieszkanie. Znajdź właściwą drogę do jego lokalu na najwyższym piętrze kropka. Uważaj - nie zgub się.

            2. Czy ty znasz swój adres zamieszkania?

            3. Dlaczego należy go pamiętać?

            4. Czy można podawać swój adres nieznajomym i pokazywać innym klucze od mieszkania?

            5. Opowiedz, jakie czynności wykonują mieszkańcy bloku na parterze i na najwyższych piętrach.

          • Wtorek 13.04.21r. ŚREDNIAKI

          • Witajcie kochani we wtorek! Zapraszamy do pracy! ;-) ;-) ;-)

             

            1)  "Płotek" - ćwiczenia graficzne

             

            2)  Zagadka

             

            Ma ściany, podłogi,

            okna i drzwi,

            a w nim mieszkasz ty.                           /dom/

             

             

            3) „Mój dom” – rysowanie kredkami

            Narysuj swój dom i go pokoloruj.

             

            4)  Kończenie rozpoczętych zdań:

             

            - Kiedy jestem w domu czuję się …….

            - Lubię, gdy w moim domu …….

            - Chciałbym, aby mój dom …..

             

             

            5) „Jaki to element domu? -  zabawa dydaktyczna.

             

            Rodzic pokazuje wcześniej wycięte figury geometryczne: kwadrat, trójkąt, koło, i prostokąt. Zadaniem dziecka jest określić jaki element domu możemy przedstawić za pomocą określonej figury geometrycznej np.:

            Kwadrat – okna, ściana domu

            Koło – okno,

            Trójkąt – dach,

            Prostokąt – drzwi, okno, ściana domu

            Następnie dziecko układa z wybranych figur geometrycznych dom i przykleja go na kartkę

             

             

            6) „W jakim pomieszczeniu jestem? – zagadki pantomimiczne.

             

            Dziecko przedstawia scenkę, w której ma pokazać za pomocą mimiki, gestu i ruchów w jakim pomieszczeniu w domu obecnie przebywa np. odkręca wodę w kranie, myje ręce, osusza je ręcznikiem. Rodzic odgaduje jakie to pomieszczenie /łazienka/. A potem następuje zamiana ról.

             

             

          • Maluszki - poznajemy naszą Planetę

          • Posłuchajcie opowiadania!

            „Chora Planetka”
            Pewna Planetka mała, cały dzień smutną buzię miała.
            Jaś się zastanawiał dlaczego? – ale zapomniał, że papierki zamiast do kosza to rzucił pod drzewo.
            Kasia również się zastanawiała, dlaczego Planetka chodzi zapłakana.
            Jednak i ona zapomniała, jak z samego rana listki z drzewa obrywała i gałązki łamała.
            Pan Janek też długo rozmyślał nad smutną Planetki buzią,
            ale i on zapomniał o tym, że wczoraj z wieczora zamiast śmieci do kosza do pieca wrzucił,
            a dym czarny z komina buchał i powietrze dookoła zatruwał.
            Pani Aniela również była zatroskana, dlaczego Planetkę głowa bolała od rana,
            ale i ona zapomniała, że śmieci nie posegregowała tylko do jednego worka wszystko wsypała.
            Planetka dalej smutna chodziła, a gdzie nie spojrzała tam śmieci widziała.
            I małą Halinkę, co światło w pokoju miała włączone, a przecież słoneczko świeciło na dworze.
            I Józia co wodę miał źle zakręconą już od rana, bo woda z kranu ciągle kap, kap kapała.
            Planetka tak się rozchorowała, że do szpitala pojechała.
            Pytacie dlaczego? Bo nikt o środowisko nie zadbał mój drogi kolego.
            Dlatego Planetka smutną buzię miała i się poważnie rozchorowała.
            Pamiętajcie zatem dzieci kochane, aby Planetka uśmiechnięta i zdrowa była,
            Dbajmy o środowisko, tak by nasza Ziemia zawsze czysta była!
            Autor: Magdalena Tokarczyk

          • Poniedziałek 12.04.21r. STARSZAKI

          •  

            1. Na zdjęciach znajdują się różne rodzaje domów, który jest podobny do domu, w którym Ty mieszkasz?
            2. Spróbuj przeczytać zdania w ramkach
            3. Wskaż domy, do których one pasują.

            Obejrzyj film z Treflikami. Jeżeli masz do dyspozycji duże, kartonowe pudło, to spróbuj razem z kimś starszym zrobić swój „domek w domku”. Zrób zdjęcie i podziel się z nami na stronie przedszkola na facebook’u. https://www.youtube.com/watch?v=0jtgdb758l4

          • Poniedziałek 12.04.2021r. ŚREDNIAKI

          • Dzień dobry średniaczki! Witamy Was po weekendzie i zapraszamy do pracy ;-)

            Przed nami cały tydzień ;-)

             

            1) "Dom" - ćwiczenia graficzne (zdjęcie w galerii)

             

            2) Słuchanie opowiadania pt.: „Dziwny dom”

             

            Wracamy ze spaceru. Moja mama i ja. Idziemy sobie, idziemy, rozmawiamy sobie, rozmawiamy i wolnym krokiem zbliżamy się do naszej ulicy. A tam… …Nie ma naszego domu! Zniknął! Na jego miejscu stoi stara, dziwna drewniana chatka. – Mamo, co się stało z naszym… – przerywam i spoglądam na mamę. – Mamo, czy ty to widzisz? – Co mam widzieć, kochanie? Dlaczego masz taką zdziwioną minę? – mama uważnie mi się przygląda. – Czy coś się stało? – Mamo, nasz dom… Jest zupełnie inny… Ktoś go zamienił… – Nie zauważyłam – mówi mama i wkłada do zamka ogromny, metalowy klucz. Gdy go przekręca, żeby otworzyć drzwi, słychać trzaski i chrzęszczenia. Ostrożnie popycham drewniane, ciemne drzwi zrobione z desek i boję się wejść do środka. Nad moją głową wisi wielka pajęczyna, a na niej siedzi ogromny czarny pająk i właśnie zjada resztę swojego śniadania. – Mamo, co to jest? – pytam i chwytam mamę za rękę. Dlaczego mama wcale się nie dziwi? Co to wszystko znaczy? Chyba ktoś zaczarował moją mamę i nasz dom… Ale to nowe mieszkanie wcale mi się nie podoba… Mama odsuwa nogą wielki kamień, leżący tuż przy drzwiach i wchodzi do środka. Bardzo się boję i chce mi się płakać. To nie jest nasz śliczny domek… Ja chcę do siebie do pokoju! Wchodzę za mamą do środka i przyglądam się ciemnym ścianom. Widać na nich pajęczyny i ślady kurzu, a na haku przy suficie wisi gniazdo os, z którego co chwilę wylatują bzyczące owady. Mama podśpiewuje pod nosem dziwną piosenkę, a ja podchodzę do drewnianego stołu z grubym blatem. Widać na nim tłuste plamy i mnóstwo okruchów. Brudne talerze leżą jeden na drugim, a na nich siedzą wielkie, grube muchy i zlizują resztki jedzenia. Fuj! Nagle czuję, że coś dotknęło mojej nogi. Odskakuję od stołu i zaglądam pod stół. – Mamo, tu jest koza! – mówię z trudem, bo łzy cisną mi się do oczu. – Tak, kochanie. Przecież zawsze tu mieszka. A gdzie niby miałaby być? – śmieje się mama, mieszając w ogromnym osmolonym kotle jakąś paskudnie cuchnącą potrawę. – Mamo, co dzisiaj będzie na obiad? – pytam, próbując przejść pomiędzy pustymi butelkami i starymi gazetami, leżącymi na podłodze. – To co zwykle! – odpowiada uśmiechnięta mama, wkłada do kociołka brudną rękę i wyjmuje z niego garść czegoś, co wygląda jak jedzenie znalezione na śmietniku. – Pieczone pazurki jaszczurek i głowy karaluchów. – Mamo! Mamo! Ja się boję! Dookoła robi się zupełnie ciemno. Widzę sufit i okno. Spoglądam w bok i po chwili dostrzegam jakąś dziwną sylwetkę, podchodzącą do mnie w blasku księżyca. – Mamo! Mamo! – wołam coraz głośniej. – Jestem tu! Nie bój się! – mama próbuje do mnie dojść, ale najpierw musi utorować sobie drogę przez zagraconą podłogę. Przyglądam się temu, co przesuwa na bok… Klocki… Puzzle… Tenisówki… Kurtka… Hulajnoga… Zaraz! To przecież moje normalne rzeczy! Już nie jestem w tym starym, brudnym, drewnianym domu! – Mamo! Śniło mi się, że mieszkamy w okropnej chatce! Tam było pełno śmieci! I pająków! I rzeczy na podłodze! – To był tylko zły sen… Nic się nie martw… A na wszelki wypadek jutro posprzątaj swój pokój. Żebym mogła do ciebie dojść, gdy znowu przyśni ci się coś złego… Mama uśmiecha się do mnie, przytula mnie mocno, przykrywa miękką, pachnącą kołderką i daje mi cudownego mamowego buziaka. W czółko.

             

             

            3) "Mieszkamy w różnych domach" (zdjęcie w galerii)

             

             

            4) „Czyj to dom? – rozwiązywanie zagadek.

             

            Nie ma okien ani drzwi,

            piesek w niej spokojnie śpi.

            Domek każdego pieska,

            który tam szczęśliwy mieszka.                                                 /buda dla psa/

             

            Lis mieszka w norze

            w kotlince śpi zając,

            a gdzie wiewiórki mieszkają?                                                          /dziupla/

             

            Jaki to domek,

            niepotrzebny latem,

            zimą co dzień karmi

            zwierzęta skrzydlate?                                                                     /karmnik/

             

            W tym domku stojącym

            w ogródku pszczelarza

            rój pszczół pracowicie

            słodki miód wytwarza.                                                                        /ul/

             

             

            5) "Muzyczna gimnastyka"

            https://www.youtube.com/watch?v=n7OIPFcyZRU

    • BKontakt

      • Przedszkole Publiczne Nr 6 "Zaczarowany Ogród" Czechowice Dziedzice
      • 32 2156682
        601251505
      • ul. Szwajcarska Dolina 24
        Czechowice-Dziedzice
        43-502
        Poland